co tak malo klopotow?
-
Deleted User last edited by
A komentarze na YouTube w O12.17 wyglądają u was normalnie czy są rozjechane?
http://prntscr.com/4ukp30 -
Deleted User last edited by
No właśnie, żeby nie było rozjechane trzeba kombinować ze zmianą identyfikacji co pomaga także na wygląd Google ale masakruje Google Mapy (tzn niby je unowocześnia ale te nowe Google Mapy tworzył ktoś kto był pijany naćpany i rodzice go nie kochali). Tak czy inaczej koszmar. Na szczęście można nowe GM wyłączyć
Edit:
Tylko wtedy rolka myszy nie działa na mapach
Więc chyba wycofam zmianę identyfikacji -
Deleted User last edited by
No niestety, okienka z certyfikatami wróciły i dziś atakują cały czas. Jedyne co się zmienia to baza wirusów bo cóż innego? Wszystko aktualne daty itp. Dziwne kilka-kilkanaście dni spokoju i dzień czy dwa problemów
-
coshoo last edited by
Ja już od kilku dni niestety migruję na inną przeglądarkę
Za dużo kłopotów się zrobiło z poczciwą 12. -
Deleted User last edited by
Napisałem do Avasta i dostałem poradę od Customer Care Specialist żeby zrobić czystą instalację Avasta, co niezwłocznie uczyniłem - czekam efektów.
@coshoo
Od kilku dni migrujesz? 10 lat temu wystarczyło raz na Operę spojrzeć i została, a teraz? Kilkudniowe migracje? -
Deleted User last edited by
Oczywiście świeża instalacja Avasta nie pomogła, usunięcie poczty z Opery i dodanie również nie, oraz zainstalowanie osobnego programu Opera Mail wersja 1.0 (czyli części starej Opery) powoduje wskakiwanie tych komunikatów. Ręce opadają
-
coshoo last edited by
@pgmost
Od kilku dni migrujesz? 10 lat temu wystarczyło raz na Operę spojrzeć i została, a teraz? Kilkudniowe migracje?Ano przesiadka na coś innego jest mocno bolesna ale nie ma wyjścia
-
ryszard last edited by
A tego avasta to używasz bo musisz? Zmiana na inny antywirus nie wchodzi w grę? Nawet testowo na tydzień?
-
Deleted User last edited by
Nie muszę (czasami próbowałem Pandę Cloud) ale najkorzystniej wypada co do użycia zasobów komputera, ponadto jeśli już to lepiej GMaila sprawdzać bezpośrednio przez www albo innym programem pocztowym a nie Operą ponadto od wczoraj znowu się uspokoiło z komunikatami (ale samoczynnie) a ponadto ciekawi mnie co i jak a ponadto próbuję z pomocą techniczną Avasta dojść do ładu bo jedynym logicznym dla mnie czynnikiem jest ciągle nowa baza wirusów (czyli dziś konflikt jutro nie, pojutrze znowu).
No i nie ma znaczenia czy POP i IMAP -
Deleted User last edited by
No i tak: zainstalowałem najnowszego Avasta czyli wersja 2015 - ale problem wrócił (tzn pojawia się i znika co jakiś czas), pomoc Avasta działa na najwyższym poziomie (poza poradą o świeżej instalacji kompletna cisza), na forum Avasta w dziale polskim ktoś zgłasza podobny problem tyle że z pocztą googlowską na Thunderbird - co w praktyce eliminuje Operę jako winną
-
piter432 last edited by
A połowa obecnych kłopotów to i tak dotyczy starej wersji. Nowy silnik jednak zdecydowanie lepiej daje radę.
Tak daje radę, że aż cała przeglądarka zamula, a to samo dzieje się z Chrome. Świetny postęp!
-
piter432 last edited by
I bardzo dobrze, że nie wróci, co ma wrócić? forum z użytkownikami, którzy ciągle mieli jakieś problemy z przeglądarką i drudzy którzy próbowali pomóc?. Świat się zmienia, trzeba przystosowywać się do zmieniających warunków. Pewnie lepiej zostać było przy Presto? tak? teraz ludzie używają urządzeń mobilnych, siedzę na kompie a zaraz będę przy tablecie czy smartfonie, wszystko ma działać płynnie i bezproblemowo, strony mają się szybko i poprawnie wyświetlać a między aplikacjami ma być synchronizacja, nie mam dłubać ch*j wie ile i po co w ustawieniach. Chrome odniósł sukces na rynku (i zrobił to szybko) głównie dlatego, że był prosty w obsłudze i działał poprawnie, ludziom się to spodobało, prosty i sprawny interfejs, a nie to że mogę sobie pasek zakładek dać po lewej, prawej czy na dole. Jak ktoś szuka dodatkowych zaawansowanych funkcji to niech sobie instaluje rozszerzenia. I bardzo dobrze że Opera ma swoje plany i swoje założenia do których dąży i najbardziej podoba mi się to, że nie słucha niereformowalnych użytkowników-hejterów starej wersji. W nowej wersji owi hejterzy widzą braki czy wady, ale jeśli chodzi o starą, to w stosunku do niej mają chyba klapki na oczach.
Widocznie nie rozumiesz, że to co jest nowe, nie zawsze jest dobre. Idealny przykład masz w statystykach użycia Windows. Dlaczego Windows 7 wciąż króluje nad Windowsem 8? Bo każdy myślący człowiek nie pcha się na siłę w coś czego nie zna albo jest gorzej wykonane i za cholerę nie można się odnaleźć albo nie można skonfigurować tak jak się chce albo jeszcze inaczej. Zapamiętaj, że jakość wykonania jest lepsza niż to ile osób czegoś używa. Zresztą, głosy przeciw przy Twoim jakże nie fanboy'skim komentarzu mówią za siebie. Szkoda, że nie wiesz zapewne jak ChrOpera odwdzięcza się użytkownikom w komentarzach na ich blogu. Ach, no i oczywiście jako przykład mogę podać wypowiedź polaka(!), który urodził się w Rosji, ale nie mam czasu teraz na szukanie jego chamskiego komentarza. Jeśli takie argumenty nie docierają do Ciebie, to polecam nie odzywać się więcej jeśli nie masz pojęcia na temat tego, o czym mowa.
-
Deleted User last edited by
Jeśli chodzi o te moje kłopoty z certyfikatami Opera-Avast i okresowe i notoryczne komunikaty:
pobawiłem się z pomocą techniczną Avasta, doszliśmy do tego ze problem sprawia włączona opcja skanowanie SSL w osłonie poczty w Avast, po wyłączeniu problem znika.ale pisze tam jak byk żeby wyeksportować certyfikat i zaimportować go do w tym przypadku Opery http://prntscr.com/55x4sf i tak zrobiłem póki co jest spokój, a zawsze można wyłączyć SSL
-
macieja58 last edited by
Widocznie nie rozumiesz, że to co jest nowe, nie zawsze jest dobre. Idealny przykład masz w statystykach użycia Windows. Dlaczego Windows 7 wciąż króluje nad Windowsem 8? Bo każdy myślący człowiek nie pcha się na siłę w coś czego nie zna albo jest gorzej wykonane i za cholerę nie można się odnaleźć albo nie można skonfigurować tak jak się chce albo jeszcze inaczej. Zapamiętaj, że jakość wykonania jest lepsza niż to ile osób czegoś używa. Zresztą, głosy przeciw przy Twoim jakże nie fanboy'skim komentarzu mówią za siebie. Szkoda, że nie wiesz zapewne jak ChrOpera odwdzięcza się użytkownikom w komentarzach na ich blogu. Ach, no i oczywiście jako przykład mogę podać wypowiedź polaka(!), który urodził się w Rosji, ale nie mam czasu teraz na szukanie jego chamskiego komentarza. Jeśli takie argumenty nie docierają do Ciebie, to polecam nie odzywać się więcej jeśli nie masz pojęcia na temat tego, o czym mowa.
Ty gościu jesteś chyba jednak jakiś opóźniony, widziałem Twoje komentarze na temat nowej opery na dobreprogramy.pl i normalny to Ty raczej nie jesteś. Jakością wykonania to mnie rozśmieszyłeś, i mam nadzieje że tu nie mowa o starej operze bo ona z jakością wykonania i sprawnością działania to nic wspólnego nie miała. I nie jestem fanboyem nowej opery, używam oprócz niej jeszcze ff, ie i chrome, mam porównanie i mam gdzieś jak się jakaś przeglądarka nazywa, byle jak najlepiej spełniała zadanie do którego została stworzona, czyli: przeglądanie internetu. Postanowiłem się wypowiedzieć na jej temat, bo to wg mnie całkiem dobry program, wyróżniający się na tle konkurencji. I widzę jeszcze, że duże znaczenie ma dla Ciebie komentarz na blogu jakiegoś polaka urodzonego w Rosji - tak, myślę że ten komentarz ma naprawdę duże znaczenie na działanie i ogólną ocenę przeglądarki...
PS. Tak, przedstawiłeś naprawdę mocne argumenty, teraz firmie Opera Software pozostaje tylko ogłosić stan upadłości... -
A Former User last edited by
A połowa obecnych kłopotów to i tak dotyczy starej wersji. Nowy silnik jednak zdecydowanie lepiej daje radę.
ztcw, to problem z nowa opera nie polega (w ogole?) na tym, ze ma "kiepski silnik",ale na tym, ze jej funkcjonalnosc & ustawialnosc są daleko w tyle za stara opera,czyli operą.
Oczywiscie:
dobrym jest pytanie, czy prawdziwie (staro)operowe funkcj. & ustaw. sa komukolwiek potrzebne... Ja twierdze, ze sa potrzebne,a tylko kwestia otwarta jest - ktore? Tymczasem nowa opera zostala doskonale wykastrowana, wiec problem rozwiazano najprosciej: o funkcjonalnosci i ustawialnosci (a zwlaszcza o funkcjonalnosci) dyskusja moze byc tylko zdawkowa, bowiem ich teraz prawie w ogole nie ma.
Oczywiscie:
nie przecze, ze nowa b. czesto lepiej "chodzi" po sieci... I jesli o to tylko chodzi, to ok.
Tylko, że nie o to tylko chodzi. Chodzi o to, ze korzystanie z sieci to nie tylko do przodu/do tylu. I stara opera,czyli opera, nie bez powodu zwana byla innowacyjną przegladarka. -
marekm last edited by
No i świat opery podzielił się na na starooperowców - wyznawców Opery 12 i niższej oraz nowoobrzędowców - wyznawców nowej Opery. Jedni wyznają kult modyfikacji interfejsu, dla drugich fetyszem jest szybkość i płynność wyświetlania stron internetowych. A w tle Opera cały czas się zmienia - proszę spojrzeć na Operę 27 Developer - jest możliwość synchronizacji zakładek i ich udostępnianie i parę innych rzeczy...
MM