Zasada działania blokowania reklam w Operze
-
inzaghi89 last edited by
Jak właściwie jest z Operą i wbudowanym adblockerem. Na wersji androidowej zauważyłem, że przy włączonym blokowaniu reklam, Opera korzysta i tak z Proxy (mimo że mam wyświetlanie obrazków w pełnych rozmiarach, a zależy mi tylko na blokowaniu reklam). Sprawdzałem w logach serwera jak to hula. Średnio mi się to podoba, że idzie to przez proxy.
A w przypadku Opery desktopowej? Czy tutaj również mamy do czynienia z pośrednikiem w postaci proxy, albo jakiegoś VPNa w blokowaniu reklam? Wprawdzie nie zaobserwowałem by w tym przypadku mój pc łączył się z serwerem przez proxy, ale jest ale. Jak to właściwie działa? Mam cichą nadzieję, że desktopowej wersji adblocka jest bliżej do ublockera, aniżeli do rozwiązania mobilnego.
-
sevospl last edited by
Opłaca się na mobilnej wersji puszczać ruch przez proxy, bo blokowanie reklam w oparciu o listy filtrów, które odbywałoy się na telefonie, byłoby mocno obciążające. Na poziomie DNSów i tak filtrowanie jest lepsze, niż "na żywca" filtry, które są oferowane np. przez ublocka, bo redukujesz wówczas zbędne zapytania DNS, co pozwala na bardziej asynchroniczne ładowanie się stron.
Na PCie jest normalnie. Ładują się listy, blokujesz u siebie na poziomie natywnego silnika. Możesz dokładać swoje listy, także więc nie jest to żadne proxy.
-
inzaghi89 last edited by
Dzięki za wyjaśnienie. Podejrzewałem, że w ten sposób to działa z tego a nie innego powodu. Bardzo mi się jednak podoba jak to opisałeś.
Dla mnie problemem jest tylko i wyłącznie to, że na serwerze mam poblokowane porty specjalnie i dostęp tylko i wyłącznie z określonych IP. Jeśli w O mobilnej mam włączone blokowanie reklam - nie dostanę się na serwer. Po cichu liczę, że za jakiś czas znajdzie się wybór między blokowaniem przez proxy, a 'lokalnym'.